czwartek, 13 sierpnia 2015

Gdy ci smutno, gdy ci źle z Reginą Brett zapoznaj się!


Wydawnictwo: Insignis
Tytuł oryginału: God Never Blinks: 50 Lessons for Life's Little Detours

Data wydania: 7 listopada 2012
 
Pięćdziesiąt wskazówek. Pięćdziesiąt lekcji, w których autorka przeplata własne przeżycia z doświadczeniami ludzi spotkanych na swojej krętej drodze; przywołuje ważne dla siebie postaci, znaczące książki i filmy, inspirujące modlitwy i wypisy z lektur; przypomina o sile psalmów
i prostych sentencji.
 
Książka, którą od dawna chciałam przeczytać. Książka, która mnie prześladowała. Widziałam ja na innych blogach, w bibliotekach, księgarniach, u znajomych... Gdzie nie rzuciłam tytułem pojawił się ktoś kto tą książkę zna lub przynajmniej o niej słyszał. Wreszcie stwierdziłam, że chcę ją mieć na własność (jak prawie każdą książkę) i wreszcie ją kupiłam. Nie czytałam wszystkiego na raz. Lekcja dziennie, czasem dwie. Czasami robiłam sobie dłuugie przerwy, przez co książkę czytałam jakieś pół roku, ale nie przeszkadza mi to. Czytałam wszystko po kolei i zawsze znalazłam coś co odnosiło się do moich problemów. Czasem przypomina mi się jakaś lekcja czy tytuł. Część lekcji była dla mnie motywacją do działania. A moja ulubiona to lekcja 18.

                                      W końcu nikt nie rozumie 'pisarza' lepiej niż inny pisarz. 
 
Czytając tą książkę wiele razy płakałam, śmiałam się czy denerwowałam w jaki sposób Regina Brett tak dobrze mnie rozumie, chociaż wcale mnie przecież nie zna! Nie pisze wszystkiego wprost. Stosuje metafory, przenośnie, opowiada nam prawdziwe wydarzenia jakby to były bajki - jedne wesołe, inne smutne. Dzieli się z nami całym swoim życiem i daje wskazówki.  Cóż mogę wam więcej powiedzieć. To książka dla każdego. I na te lepsze i na te gorsze dni. W każdej lekcji znajdziemy coś dla siebie. Jakąś myśl, jakąś prawdę... Co ważne nie jest to żaden poradnik czy coś  w tym stylu. Autorka nie mówi nam jak mamy żyć, co jest dobre, a co złe. Ona daje nam wskazówki, które musimy chcieć odkryć i zastosować w swoim życiu. 
Obstawiam, że nie których zraża tytuł. Uwierzcie mi, Regina Brett nie chce stać nad wami i mówić, że jeśli nie zejdziecie z grzesznej ścieżki to was nie ma! Nic z tych rzeczy! Pokazuje że każdy ma prawo do błędów, do wzlotów i upadków, i że to my jesteśmy odpowiedzialni za to jak będzie wyglądać nasze życie. Od nas zależy czy będziemy szczęśliwi. A Regina Brett pokazuje nam jak to szczęście można znaleść.
LEKCJA 25
Nikt prócz ciebie nie odpowiada za twoje szczęście. Jesteś menedżerem własnej radości.
 
Jestem pewna że wrócę do tej i do innych książek Pani Reginy. Nie ma tu jakiejś filozoficznej gadki tylko proste lekcje. Na półce już czeka na mnie "Bóg zawsze znajdzie ci pracę" więc za kolejne pół roku myślę, że możecie spodziewać się recenzji...

1 komentarz:

  1. Uwielbiam książki Reginy Brett. Za mną już "Bóg nigdy nie mruga" i "Jesteś cudem", jestem też w połowie ostatniej. Zawsze, ale to absolutnie zawsze znajdę w tych tekstach coś wartościowego, interesującego i podnoszącego na duchu. :3

    OdpowiedzUsuń