tytuł oryginału: Let It Snow
wydawnictwo: Bukowy las
data wydania: 19 listopada 2014
Śnieżyca zamienia małe górskie miasteczko w prawdziwie romantyczne ustronie. A przynajmniej tak się wydaje… Bo przecież przedzieranie się z unieruchomionego pociągu przez mroźne pustkowia zazwyczaj nie kończy się upojnym pocałunkiem z czarującym nieznajomym. I nikt nie oczekuje, że dzięki wyprawie przez metrowe zaspy do Waffle House uda się odkryć uczucie do wieloletniej przyjaciółki. Albo że powrót prawdziwej miłości rozpocznie się od nieprzyzwoicie wczesnej porannej zmiany w Starbucksie. Jednak w śnieżną noc, kiedy działa magia Świąt, zdarzyć może się wszystko…
Książkę dostałam na początku grudnia i od razu zaczęłam ją czytać. Dlaczego wiec recenzję piszę dopiero teraz? Sama nie wiem. Może dlatego, że książka tak naprawdę nie wywarła na mnie szczególnego wrażenia? I chyba jest to prawda.